Ogulin. U stóp góry czarownic

Około godzinę drogi od chorwackiego Karlovac znajduje się góra Klek. Stromy szczyt to jeden z ikonicznych widoków Chorwacji: nagle wyrywa się spośród zielonych zboczy i pnie nagą skałą ku niebu, wyróżniając się na tle łagodniej pofałdowanego krajobrazu okolicy. Klekowi od stuleci towarzyszy aura tajemnicy, nic zatem dziwnego, że i miasto położone u jego podnóża jest wyjątkowe. To Ogulin, niegdyś potężna twierdza, dziś miejscowość nieco odizolowana od świata, położona w miejscu ze wszech miar niezwykłym.

Ogulin, Chorwacja, by: Marin Stanišić, Flickr.com
Ogulin, Chorwacja, by: Marin Stanišić, Flickr.com

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, ale do Ogulina wiedzie znacznie mniej. Najłatwiej dostać się tam z Karlovacu, miejscowości odkrytej przez turystów przed kilkoma laty, podczas boomu na wakacje w Chorwacji. Znane z produkcji piwa i przemysłu miasto zaakceptowało swoją turystyczną rolę, jednak leżący w sąsiedztwie inny skarb historii wciąż czeka na odkrycie. To Ogulin - mniej rozpoznawalny, choć jeszcze atrakcyjniejszy. 

Ogulin położony jest w Żupanii Karlowackiej, w pół drogi między Zagrzebiem a Rijeką. Region obfituje w rezerwaty przyrody, górskie szlaki, jeziora oraz średniowieczne zabytki, stanowiąc idealne połączenie pięknego z intrygującym. 

Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z końca XV wieku. Wtedy to wpływowy szlachcic i dyplomata książę Bernardin Frankopan, stojąc w obliczu najazdów tureckich, nakazał wznieść twierdzę Ogulin. Decyzja miała zaważyć na przyszłości narodu: dziś magnatowi przypisuje się wiodącą rolę w obronie chorwackiej państwowości przed ekspansją Imperium Osmańskiego.

Zamek jak na swoje czasy imponował wielkością i musiał budzić respekt u nieprzyjaciela. Do dzisiaj zachowały się jedynie dwie cylindryczne wieże i masywne mury obronne. Kasztel, wraz z Muzeum Dziedzictwa Ogulina znajdującym się w jego wnętrzu, udostępniony jest zwiedzającym. 

Ogulin, Croatia
Ogulin, Chorwacja, by: Anđelko1986 - Flickr.com

Być może jeszcze ciekawsze jest to, co znajduje się nie w mieście, a pod nim. Ogulin, jako jedyna miejscowość w Chorwacji, zbudowany jest ponad siecią wilgotnych jaskiń, które kilometrami wiją się pod miastem i okolicą. Najdłuższa rura jaskiniowa biegnie bezpośrednio pod główną ulicą miasta, a wejście do niej znajduje się w centrum. To ponor Dulin - miejsce, w którym wody rzeki Dobrej wpływają do podziemnych kanałów. Jak dotąd zbadano i otwarto dla zwiedzających ponad 15 km podziemnych formacji.

Niewiele jest miejsc, w których po wyjściu z podziemi można wspiąć się niemal na szczyt świata. W Ogulinie przeciwwagę dla mroku jaskiń stanowi górujący nad miastem szczyt Klek. Podobno to zmieniony w skałę gigant; inna legenda mówi, że gdy nocą trzaskają tu pioruny, znaczy to, że na szczycie odbywają się sabaty czarownic i magicznych leśnych stworzeń.

Góra Klek, Chorwacja
Góra Klek, Chorwacja

Pionowa ściana stała się powodem założenia pod koniec XIX wieku stowarzyszenia alpinistów, a pierwsza wzmianka o jej zdobyciu pochodzi z roku 1874. Ze względu na wyjątkowość tego miejsca i zachowaną od tysięcy lat niezmienną fauną i florą, utworzono w tu, na powierzchni ok. 850 hektarów, rezerwat geomorfologiczny i botaniczny.

Choć jedno z podejść na Klek jest niezwykle strome, wejście nie musi być trudne. Istnieje kilka szlaków prowadzących po łagodnym zboczu, zaś panorama okolicy rekompensuje trud wycieczki. Z Ogulina można także wybrać się na dłuższe i bardziej wymagające marszruty na okoliczne szczyty. Wystarczy jednak spojrzeć na groźną, nagą ścianę, aby zrozumieć, dlaczego w Ogulinie i okolicach rozgrywa się wiele chorwackich legend.

W rozsławieniu opowieści pomogli artyści, na czele z urodzoną w Ogulinie Ivaną Brlić-Mažuranić, zwaną chorwackim Tolkienem. To jedna z najważniejszych poetek i autorek dziecięcych w południowej Europie. Dwukrotnie nominowano ją do Nagrody Nobla. Muzeum poświęciło odrębną multimedialną wystawę, zaś miasto na cześć Ivany każdego roku - w czerwcu - organizuje Festiwal Bajek. Na czas festiwalu do Ogulina zjeżdżają się grupy teatralne, pisarze i muzycy. To święto czytelnictwa, dzielenia się wiedzą oraz artystycznej ekspresji. Po ulicach miasta krążą wróżki, krasnoludy i wiedźmy.

Jest góra. Jest miasto. Są rzeki, jaskinie i zabytki. Można by pomyśleć, że brakuje tylko morza - ale nie brakuje. Atrakcją regionu jest jezioro Sabljaci: sztuczny zbiornik o powierzchni 170 ha, który miejscowi nazywają “Morzem Ogulin”. W okresie letnim przyciąga miłośników turystyki wodnej. Towarzyszącej mu infrastrukturze niczego nie brakuje: są tu domy wczasowe, pensjonaty i stanice wodne oferujące sprzęt pływacki; są nawet wydzielone, strzeżone miejsca do kąpieli i stanowiska dla wędkarzy.

Brzmi jak idealne miejsce na wczasy, jednak z perspektywy podróżnika największym problemem Ogulina jest przystępność. Miejscowość ta pojawia się w ofercie przewoźników sezonowo, i nawet wtedy większość ofert skupia się na Dalmacji. Na szczęście Ogulin leży nieopodal Karlovaca, do którego można dostać się można dużo łatwiej. Serwis Bus.Transpomat.pl pokazuje, że bilety autokarowe do Chorwacji są łatwo dostępne od maja po późną jesień. Już w Karlovacu można natomiast skorzystać z transportu krajowego.


Wszystkie połączenia przewoźnika znajdziesz w naszej wyszukiwarce autokarowej.

Wyszukaj połączenia do Chorwacji


Fakt, że Ogulinowi brakuje połączeń bezpośrednich z Polski, a także wielu innych krajów, być może ostatecznie wyjdzie mu na dobre. Izolacja ochroni miasto na dłużej przed sprowadzeniem do roli komercyjnego letniego kurortu. Z drugiej strony - już dziś trudno narzekać, że w Ogulinie mało się dzieje. Czarownice nie wybrałyby nudnego miejsca na sabat.